Biblioteka Publiczna w Kaliszu

Wakacyjne harce i łamańce

W dn. 24-28 czerwca 2019 r. w parku przy Pałacu w Kaliszu Pomorskim, przy śpiewie ptaków i szumie tryskającej wody z fontanny, odbywały się zielone wakacje. Każdego dnia pracownice Biblioteki Publicznej w Kaliszu Pomorskim zaskakiwały dzieci innymi zabawami, również tymi najstarszymi, w które bawili się nasi rodzice, ale równie pasjonującymi.

 

W poniedziałek na dzieci czekały gry podwórkowe, stare i nowe. Przybyłe dzieci miały możliwość odbyć podróż w przeszłość i poznać gry, w które bawili się ich rodzice. Aleja, wzdłuż starych dębów prezentowała „szkielety” gier. Dzieci znakomicie spędziły czas grając w Grzyba, Chłopa, Kolanko, Baba Jaga patrzy i w wiele innych.

 

We wtorek, gdy wakacje nabierały tempa, przeprowadziliśmy wakacyjną grę biblioteczną, autorstwa pracowników Biblioteki Publicznej w Kaliszu Pomorskim. Zacięta rozgrywka toczyła się na wielkoformatowej planszy (4x4 m) oraz na terenie parku miejskiego. Uczestnicy musieli się sporo nabiegać, aby odnaleźć ukryte hasła oraz nagłówkować, aby odpowiedzieć na pytania związane z naszym miastem i wakacjami. Pytanie arcytrudne, gdyż wymagało logicznego myślenia, zadał także nasz wyjątkowy gość Pan Janusz Garbacz Burmistrz Kalisza Pomorskiego. Na zakończenie każdy z uczestników otrzymał nagrodę za udział – grę rowerową „Skrzacie opowieści” autorstwa Pana Piotra Bejnarowicza. Pan Piotr każdą ofiarowaną książkę opatrzył własnoręcznym autografem.

 

Środa była równie udana i lejący się żar z nieba nie przeszkodził uczestnikom zielonych wakacji brać udziału w przygotowanych zabawach i grach podwórkowych z dawnych lat. Tym razem dzieci zaprosiliśmy do gier w Ciupy, Kapsle, Krowę, Marynarza i wiele innych. Zawitała również do nas telewizja.

 

Czwartek w Bibliotece Publicznej w Kaliszu Pomorskim także upłynął dzieciom na zabawie przy nowych i ciekawych grach podwórkowych. Dzieci mogły zagrać w bierki, które same wykonały, gumę –Tury, Limbo, przeskakiwać przez skakankę czy bawić się w kółko i krzyżyk. Bawiły się także w grę, którą pamiętają nasi dziadkowie: Gąski, gąski do domu oraz biegały i skakały z piłkami skoczkami. W przerwie Sesji Rady Miejskiej odwiedził dzieci Pan Paweł Kulbacki Przewodniczący Rady Miejskiej, a także Pani Halina Samek Radna Powiatu Drawskiego.

 

W piątek rozegraliśmy pałacowe podchody. Był to ostatni dzień zielonych wakacji. Uczestnicy podzielili się na dwie grupy, jedna z drużyn była ukryta w bibliotece, a druga w pałacowych lochach. Gdy jedna z grup czekała w bibliotece rozwiązując krzyżówki i wakacyjne łamigłówki, druga z lochów za pomocą strzałek oznaczała trasę wokół pałacu. Przemierzając przygotowaną trasę dzieci wykonywały wiele zadań. Wiele z zadań wzbudzało gromki śmiech naszych uczestników, np. zdmuchiwanie świecy wydmuchując powietrze nosem, wykrzykiwanie formuły mamo, tato żenię się!, własnoręczne przebrania za mumie i in. Atrakcji każdego dnia było wiele, wszystkie trudno w tym miejscu wymienić. Podczas każdej zabawy, każdego dnia zielonych wakacji, obserwowaliśmy na twarzach uczestników uśmiech, możemy więc wnioskować, że sprawiliśmy im wiele radości. Na zakończenie zielonych wakacji wszystkich uczestników zaprosiliśmy na słodki, lodowy poczęstunek.

 

Pozostałe wydarzenia

Powieść przedstawia perypetie życiowe Bruno Janoschka, który od najmłodszych lat, aż po wiek sędziwy, doznaje poczucia krzywdy od osób zaufanych: zdrady i osamotnienia oraz jego wewnętrznej przemiany i próby odkupienia win.

Czym jest Narodowe Czytanie? Jakie mamy wyobrażenie o tej inicjatywie? Niejeden z nas odpowie, że bije nudą. Wyciągają zakurzone dzieła i czytają je na głos. Język czerstwy, zwykle obchodzi nas tyle co zeszłoroczny śnieg. Może tak właśnie jest, bo frekwencja niewielka. Jak zwykle…

Zachodniopomorskie Forum Kultury Kalisz
Pomorski
Ośrodek
Kultury


Biblioteka bierze udział w programie Orange dla bibliotek